Chiny walczą z epidemią wirusa chikungunya. Czym on jest?

Chińscy urzędnicy służby zdrowia reagują na epidemię wirusa przenoszonego przez komary, który może powodować silny ból.
W ostatnich tygodniach w chińskiej prowincji Guangdong odnotowano ponad 7000 przypadków gorączki chikungunya, najwięcej w południowym mieście Foshan.
Doniesienia z regionu mówią, że osoby zakażone są poddawane kwarantannie w szpitalu do czasu uzyskania negatywnego wyniku testu na obecność wirusa, a pracownicy udają się do domów w Foshan, aby sprawdzić, czy nie ma w nich czynników ryzyka, takich jak stojąca woda, w której mogą rozmnażać się komary.
Robotnicy spryskują również parki i ulice środkami owadobójczymi, a władze wypuściły „komary-słone” i ryby żywiące się komarami, które polują na owady przenoszące wirusy.
We wtorek rząd Kanady wprowadził ostrzeżenie dotyczące podróży drugiego poziomu, zachęcając podróżnych do zachowania wzmożonych środków ostrożności w przypadku wizyty w Chinach.
Czym jest chikungunya?Wirus gorączki chikungunya przenoszony jest przez zakażone samice komarów, najczęściej podgatunki Aedes aegypti i Aedes albopictus — te same gatunki, które według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) mogą przenosić wirusy Zika i dengi.
Kiedy komar żeruje na zakażonej osobie, połyka wirusa i może go przenieść na innych ludzi.
Objawy pojawiają się zazwyczaj po czterech do ośmiu dniach od ukąszenia.
W ostatnich dekadach ogniska choroby i sporadyczne przypadki zgłaszano w różnych częściach świata, głównie w Ameryce Południowej, Azji i Afryce. Mniejsze ogniska odnotowano również w Europie.
Panamerykańska Organizacja Zdrowia odnotowała w tym roku ponad 209 000 przypadków zachorowań na gorączkę chikungunya w obu Amerykach, przy czym najwięcej przypadków odnotowano w Brazylii, a w Kanadzie nie odnotowano żadnego.
Jakie są objawy?Chikungunya może powodować gorączkę i potencjalnie wyniszczający ból stawów. Według WHO może również powodować bóle mięśni, bóle głowy, nudności i wysypki.
Objawy zazwyczaj utrzymują się przez kilka dni, a większość osób wraca do pełnego zdrowia. Zdarzają się jednak sporadyczne przypadki powikłań ocznych, sercowych i neurologicznych, a także bóle stawów trwające od kilku tygodni do kilku lat.
„Głównym problemem jest to, że powoduje ona dość silny ból stawów” – powiedział specjalista chorób zakaźnych dr Isaac Bogoch.
„Urazowi może ulec każdy staw w ciele, jednak najczęściej atakowane są mniejsze stawy dłoni i stóp”.
Największe ryzyko wystąpienia ciężkich objawów, a w rzadkich przypadkach nawet śmierci, dotyczy noworodków, osób starszych i osób z chorobami współistniejącymi.
Według WHO nazwa „chikungunya” pochodzi od słowa z języka kimakonde z południowej Tanzanii, gdzie chorobę tę zidentyfikowano po raz pierwszy w 1952 roku. Słowo to oznacza „to, co się wygina”, co opisuje „skręconą postawę osób zakażonych z silnym bólem stawów”.
Czy Kanadyjczycy powinni się martwić?Bogoch twierdzi, że nie. Mówi, że kanadyjscy lekarze często widzą podróżnych powracających z różnymi infekcjami nabytymi za granicą, w tym gorączką chikungunya.
Naukowcy z Kanady monitorują obecność komarów Aedes albopictus , które nie są szeroko rozpowszechnione w Kanadzie, ale występują w regionie Windsor-Essex w Ontario, zgodnie z informacjami rządu federalnego .
„Nie sądzę, żeby było się czym przejmować. To dobrze znana infekcja z dobrze znanymi ogniskami choroby” – powiedział w wywiadzie dla CBC News. „Nie chcemy się tym zarazić, ale nie będzie epidemii w Kanadzie, przynajmniej w roku kalendarzowym 2025”.
Szczepionka o nazwie IXCHIQ jest dopuszczona do użytku w Kanadzie, ale nie zaleca się jej podawania osobom powyżej 65. roku życia .
Bogoch twierdzi, że najlepszą strategią dla podróżnych jest noszenie długich rękawów i spodni, aby w miarę możliwości trzymać się z dala od komarów, a także stosowanie środków odstraszających owady.
Zaleca również skorzystanie z bezpłatnych porad klinik podróży.
„W niektórych częściach świata występuje śmiertelna malaria oraz inne zagrożenia związane z podróżowaniem, a specjalista ds. podróży może pomóc w poruszaniu się po tych obszarach, aby podróże były zdrowe, bezpieczne i przyjemne” – powiedział.
cbc.ca