Nowe ostrzeżenie dotyczące śmiertelnej infekcji grzybiczej nazwanej „zagrożeniem dla ludzkości” – lekarze desperacko szukają lekarstwa

Opublikowano: | Zaktualizowano:
Lekarze wydali nowe ostrzeżenie w związku z zabójczym grzybem odpornym na leki, który nazwali „zagrożeniem dla ludzkości” po tym, jak zaatakował on mózg mężczyzny w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Candida auris (C. auris) — zaliczana przez Światową Organizację Zdrowia do 19 śmiercionośnych grzybów stanowiących „poważne zagrożenie dla ludzkości” — rozprzestrzenia się w szpitalach na całym świecie i staje się coraz bardziej oporna na niewielką liczbę leków, które działają przeciwko niej.
Od momentu odkrycia grzyba wiązano go ze zgonami w wielu miejscach na świecie, a śmiertelność szacuje się na mniej więcej jeden na trzy przypadki.
W ostatnio opisanym przypadku, u 34-letniego mężczyzny zakażenie rozwinęło się prawie trzy miesiące po urazie mózgu, którego doznał w wypadku samochodowym.
Lekarze ze szpitala Saqr w Ras Al-Khaimah poinformowali, że mężczyznę przyjęto na oddział intensywnej terapii z powodu krwawienia z ust, kilku skaleczeń i poważnego rozcięcia skóry głowy.
Badania wykazały liczne krwawienia do mózgu, dlatego pacjent przeszedł zabieg ratujący życie, podczas którego usunięto część czaszki w celu zmniejszenia ciśnienia.
Spędził trzy tygodnie na oddziale intensywnej terapii, po czym przeniesiono go na oddział, gdzie przez kolejne dwa miesiące przechodził kolejne operacje i leczenie antybiotykowe.
Badania przeprowadzone po operacji usunięcia nadmiaru płynu z mózgu w 99. dniu jego pobytu w szpitalu wykazały, że miał zakażenie bakterią Clostridium auris.
U 34-letniego anonimowego mężczyzny zdiagnozowano śmiertelną grzybicę Candida auris (C. auris) prawie trzy miesiące po urazie mózgu, którego doznał w wypadku samochodowym
Cztery rodzaje grzybów znalazły się w grupie priorytetowej Światowej Organizacji Zdrowia: Aspergillus fumigatus, Candida albicans, Cryptococcus neoformans i Candida Auris
Grzyb, zidentyfikowany po raz pierwszy w 2009 r., potrafi przetrwać na powierzchniach szpitalnych i na skórze przez długi czas, często jest odporny na środki dezynfekujące i leki oraz może przedostać się do krwi, mózgu, rdzenia kręgowego, kości, jamy brzusznej, uszu, płuc i układu moczowego.
Lekarze przepisali pacjentowi zastrzyki przeciwgrzybicze podawane przez trzy tygodnie, a następnie dwa leki podawane dożylnie przez 15 dni i wreszcie 11-dniową kurację tabletkami przeciwgrzybiczymi. Zaprzestali przyjmowania leku dopiero wtedy, gdy wyniki badań krwi były prawidłowe.
Ponowne badania wykazały, że infekcja została wyeliminowana i po siedmiu miesiącach pobytu w szpitalu pacjent został wypisany do domu.
W artykule opublikowanym w czasopiśmie Journal of Medical Case Reports jego lekarze stwierdzili: „Nadmierne stosowanie środków przeciwgrzybiczych w rolnictwie i opiece zdrowotnej przyczyniło się do rozwoju oporności C. auris na leki przeciwgrzybicze”.
„Według naszej wiedzy jest to pierwszy opis przypadku dokumentujący skuteczne leczenie zakażenia zewnętrznego zastawki komorowej wywołanego przez C. auris bez stosowania dooponowego podawania leków przeciwgrzybiczych”.
Przez wiele lat zakażenia grzybicze leczono niewielką liczbą leków, jednak badania pokazują, że większość z nich staje się coraz bardziej oporna — jest to tendencja wynikająca z ich nadużywania, szczególnie w krajach, w których leki przeciwgrzybicze można kupić bez recepty.
W grupie podwyższonego ryzyka znajdują się osoby z osłabionym układem odpornościowym, osoby, które niedawno korzystały z opieki zdrowotnej za granicą, spędziły długi okres w szpitalu lub na oddziale intensywnej terapii, lub które były leczone niektórymi antybiotykami.
W Wielkiej Brytanii zakażenie Clostridium auris podlega obecnie obowiązkowi zgłaszania, co oznacza, że w celu opanowania epidemii należy zgłaszać wszystkie przypadki zakażenia.
Chociaż Candida auris została odkryta zaledwie 16 lat temu, jest już jednym z najbardziej budzących grozę drobnoustrojów na świecie i zabija około jednej trzeciej zakażonych. Na zdjęciu szczep Candida auris hodowany w szalce Petriego.
Jest tak śmiercionośny, że Światowa Organizacja Zdrowia uznała go za jeden z 19 śmiercionośnych grzybów, które stanowią „poważne zagrożenie dla ludzkości”
Bakterię Clostridium auris odkryto po raz pierwszy w 2009 roku w uchu japońskiego pacjenta. Od tego czasu stwierdzono ją w ponad 40 krajach na sześciu kontynentach.
Bakteria ta doskonale rozwija się w szpitalach, gdzie może przylegać do powierzchni i sprzętu przez wiele tygodni. Jest w stanie przetrwać na ludzkiej skórze, nie wywołując żadnych objawów, co ułatwia jej rozprzestrzenianie się między pacjentami.
Gdy bakteria dostanie się do organizmu, często przez rany lub skażony sprzęt medyczny, może wywołać groźne zakażenia, które rozprzestrzeniają się na ważne organy.
Światowa Organizacja Zdrowia umieściła go na liście priorytetowych patogenów grzybiczych, ostrzegając, że stanowi on „poważne zagrożenie dla ludzkości” obok trzech innych niebezpiecznych gatunków – Aspergillus fumigatus, Candida albicans i Cryptococcus neoformans.
Eksperci twierdzą, że nadmierne stosowanie leków przeciwgrzybiczych w opiece zdrowotnej, a nawet w rolnictwie, przyczyniło się do uodpornienia się grzyba na te leki, co ograniczyło możliwości leczenia u lekarzy.
W wielu krajach rozwijających się tego rodzaju leki są dostępne bez recepty, co sprzyja nadużyciom i ułatwia pojawianie się szczepów opornych.
Na największe ryzyko narażeni są pacjenci z osłabionym układem odpornościowym, osoby, które niedawno przebywały na oddziale intensywnej terapii, a także ci, którzy byli leczeni niektórymi antybiotykami.
W Wielkiej Brytanii wszystkie przypadki zachorowań muszą być teraz zgłaszane odpowiednim służbom sanitarnym w celu powstrzymania epidemii zanim się rozwiną.
Daily Mail