Pierwsza podróż Sébastiena Lecornu poświęcona zdrowiu i „codziennemu życiu” Francuzów

Zaledwie cztery dni po nominacji, nowy, młody (39-letni) premier wybiera się na spotkanie z Francuzami, dla których wciąż pozostaje obcy. Spotka się w szczególności z pracownikami ośrodka zdrowia w Saône-et-Loire, którego celem jest poprawa dostępu do opieki zdrowotnej.
Sam będąc lokalnym urzędnikiem wybranym w okręgu Eure, gdzie pełnił funkcję burmistrza, przewodniczącego departamentu i senatora, ten syn sekretarki medycznej i technika lotniczego zapewniał od wieczoru swojego powołania, że „mierzy oczekiwania” współobywateli i „trudności”, z jakimi się borykają.
Często dostęp do lekarza lub pracownika służby zdrowia jest „nie do zniesienia” , a czasem „źródłem niepokoju” , podkreśla jego otoczenie. Premier zamierza w tym kontekście „zademonstrować uznanie narodu dla pracowników służby zdrowia” i „potwierdzić wolę rządu, aby ułatwić dostęp do opieki zdrowotnej” .
Sébastien Lecornu musi również przekonać opinię publiczną, a także siły polityczne, o zaletach swojej metody: znalezienia wspólnego mianownika, zwłaszcza w kwestii budżetu, co pozwoliłoby mu rządzić bez większości.
Sébastien Lecornu jest bardzo blisko związany z Emmanuelem Macronem, z którym w piątek spotkał się na długim lunchu w Pałacu Elizejskim.
Ruchy społeczneJego nominacja zbiega się z kilkoma ruchami społecznymi. W dniu objęcia urzędu, mobilizacja w mediach społecznościowych, mająca na celu „zablokowanie” kraju, zgromadziła 200 000 protestujących, a na czwartek zaplanowano kolejny dzień demonstracji zwołanych przez związki zawodowe.
„Wśród pracowników panuje duże oburzenie ” – relacjonowała Marylise Léon, sekretarz generalna CFDT, największego związku zawodowego we Francji, po wywiadzie udzielonym w piątek nowemu premierowi, który powiedział jej, że pracuje nad „składką z najwyższych dochodów” w budżecie na rok 2026.
To właśnie z powodu budżetu odpadli jego dwaj poprzednicy, François Bayrou i Michel Barnier. Sébastien Lecornu dąży przede wszystkim do jakiegoś porozumienia z socjalistami.
Ale jednocześnie musi zmniejszyć deficyt, ponieważ agencja ratingowa Fitch obniżyła w piątek wieczorem ocenę francuskiego długu .
Centrum i prawica koalicji rządowej twierdzą , że są gotowi nałożyć wyższe podatki na osoby ultrabogate, nie wprowadzając jednak podatku Zucmana dla osób o najwyższym majątku netto, co jest sztandarowym środkiem promowanym przez socjalistów, a którego LR nie chce.
Takie posunięcie byłoby w każdym razie jednym z „przełomów ” postulowanych przez Sébastiena Lecornu po jego przybyciu, gdyż przełamałoby tabu związane z podwyżkami podatków wprowadzonymi przez Macrona.
MetodaSébastien Lecornu również chce zmian w metodzie.
W czwartek po raz pierwszy od dłuższego czasu zgromadził liderów partii „wspólnej bazy” : Renaissance, Horizons, MoDem i Les Républicains, aby mogli uzgodnić pewne wspólne priorytety.
Format „prezydenci partii” , który „umożliwia nam pracę w zaufaniu, w sposób bardziej bezpośredni, wymianę poglądów politycznych i arbitraż” – wita jednego z uczestników.
Wyprzedzając opozycję i na kilka dni przed drugim dniem demonstracji, konsultował się z partnerami społecznymi. W piątek przyjął CFDT i MEDEF, a w poniedziałek CGT.
W poszukiwaniu kompromisu, który umożliwiłby uchwalenie budżetu, szef rządu mógłby powrócić do planu swojego poprzednika François Bayrou, pozbawionego jednak najbardziej kontrowersyjnych środków, takich jak zniesienie dwóch świąt państwowych.
Wydaje się, że możliwość wznowienia obrad komisji emerytalnej również została porzucona. Partnerzy społeczni i tak odmawiają jej wznowienia.
Oczekuje się gestów w stronę socjalistów, podczas gdy w Pałacu Elizejskim uważa się, że Zgromadzenie Narodowe, największa grupa w Zgromadzeniu Narodowym, opowiada się obecnie, podobnie jak Francja Niepokorna, po stronie „dégagisme” .
Sébastien Lecornu, który wygłosi stonowane, wręcz rzadkie przemówienie, zabierze głos dopiero na zakończenie konsultacji „przed narodem francuskim” , przed tradycyjną deklaracją ogólnej polityki, przed parlamentem.
Nice Matin